Każdy raz na jakiś czas ma chyba ochotę na coś słodkiego. 😉 Czasem mi wystarczy zjeść owoc, ale zdarza się, że to słodkie, musi tez być czekoladowe 😉 i wtedy nie ma przebacz. Oczywiście czasem ulegam i kupuję jakieś słodycze, ale jeśli starcza mi siły woli to przygotowuję sobie coś w domu, a to ciasto to hit. Zaspokaja potrzebę na słodycze, czekoladę i może być posiłkiem, bo ma dużo białka i błonnika i składników mineralnych. Może fasola nie zachęca, na początku też miałam trochę obawy, ale w ogóle jej nie czuć w gotowym deserze. Ciasto jest w 100% czekoladowe, czyli idealne. 😉 Do tego ten słony karmel z daktyli – bajka <3
Składniki:
- puszka czerwonej fasoli
- 200 g daktyli
- 1 szklanka wiórków kokosowych
- 3 czubate łyżki kakao
- 1 czubata łyżka oleju kokosowego
- szczypta cynamonu
- szczypta soli
- 1 czubata łyżka masła orzechowego
- łyżeczka oleju rzepakowego
Przygotowanie:
- Daktyle należy zalać gorącą wodą i odstawić na kilka minut, dzięki temu zmiękną i będą łatwiejsze do blendowania.
- Piekarnik nastawiamy na 190 st. Celcjusza aby zdążył się nagrzać.
- Fasole, razem z zalewą (można trochę odlać) przekładamy do wysokiego naczynia (takiego, które nada się do blendowania), dodajemy połowę namoczonych i odsączonych daktyli, olej kokosowy i blendujemy na jednolita masę, następnie dodajemy kakao, cynamon, wiórki kokosowe i wszystko dokładnie mieszamy.
- Masę przekładamy do wysmarowanej olejem i oprószonej wiórkami kokosowymi keksówki, a następnie pieczemy 30-40 min w uprzednio nagrzanym piekarniku.
- W międzyczasie przygotowujemy słony karmel. Do pozostałych daktyli dodajemy masło orzechowe i szczyptę soli, jeśli masa jest zbyt gęsta, można do niej dodać łyżkę wody.
- Gdy ciasto będzie gotowe osiągnie twardą skorupkę na wierzchu, wewnątrz może być miękkie. Im dłużej będziemy piec, tym twardsze ciasto uzyskamy. Po wyciągnięciu z piekarnika, od razu smarujemy ciasto karmelem i gotowe 😀 Nawet jeśli nie upiekło się wystarczająco dobrze i sie rozpada, to mozna je spokojne jeść, bo wszystkie jego składniki można jeść na surowo.