Przepis, który Wam przedstawiam jest jak zwykle niesamowicie łatwy i szybki w przygotowaniu. Danie nada się zarówno do lunchboxa do pracy jak i na wystawny obiad lub kolację. 😉 Gdy przygotowuję posiłek zakładam, że nie ma on zawierać białek mleka krowiego i laktozy, bo nie czuję się najlepiej po tego typu produktach. To danie przez przypadek stało się też bezglutenowym, więc mam nadzieję, że dzięki temu przepis przypadnie do gustu szerszej publiczności. 😉
Składniki (1 porcja):
- 120g suchego makaronu ryżowego wstążki
- 100g łososia wędzonego na zimno
- 1 pęczek natki pietruszki
- 1/2 średniej czerwonej cebuli
- 1 limonka
- 1,5 łyżki oleju rzepakowego
- czosnek świeży lub suszony
- suszone papryczki jalapeno lub chili
- sól
Makaron przygotować zgodnie z przepisem na opakowaniu. W międzyczasie rozdrobnić płat łososia na małe kawałki, posiekać pietruszkę, cebulę i czosnek (jeśli używamy świeżego) pokroić w drobną kostkę. Makaron odcedzić, przelać zimną wodą i umieścić w garnku. Następnie dodać wszystkie rozdrobnione składniki do makaronu, a następnie olej i przyprawy (ilość wedle uznania). Na końcu wycisnąć sok z całej limonki i dokładnie wymieszać. Podawać na zimno.