Do lunchbox’a można włożyć właściwie wszystko, trochę warzyw, trochę produktów białkowych, węglowodanowych i mamy gotowy posiłek, tylko nie wiem jak Wam, ale mi czasem brakuje pomysłów. 😛 Ostatnio udało mi się stworzyć coś fajnego, więc stwierdziłam, że podzielę się z Wami przepisem. 🙂 Przepis jest na dwie porcje, do pracy zabrałam jedno pudełko – miałam dwa posiłki, genialne w swojej prostocie. 😉 Dla mnie to sposób idealny, bo nie muszę już ze sobą nosić pełnej torby jedzenia. 🙂
Składniki (2 porcje):
🍅 250 g fileta z kurczaka
🍅 ok. 8 lub więcej pomidorków cherry
🍅 garść świeżego szpinaku
🍅 1/2 szklanki kukurydzy konserwowej
🍅 1/2 średniej cukinii
🍅 1/4 roladki sera koziego dojrzewającego (może być też 1/4 camemberta)
🍅 cząber suszony lub świeży
🍅 1,5 łyżki oleju rzepakowego
🍅 1 łyżeczka oleju lnianego
🍅 sól, pieprz
Na patelni rozgrzać łyżkę oleju rzepakowego. Filet pokroić w kostkę, wrzucić na gorący tłuszcz, obsmażyć. Pomidorki przekroić na pół, dodać do kurczaka, poczekać aż lekko zaczną się karmelizować, następnie dodać szpinak i cukinię pokrojoną w grubą kostkę (cukinii nie należy mocno obsmażać, ponieważ zgorzknieje). Całość posolić, dodać pieprz i cząber, wymieszać. Na wierzchu ułożyć ser kozi, poczekać aż szpinak lekko zwiędnie i wtedy zdjąć z ognia. Dodać olej lniany, wymieszać i włożyć do pudełka. 🙂
Te 2 porcje zawierają: ok. 780 kcal, 66 g białka, 45 g tłuszczu, 21 g węglowodanów
Do tak przyrządzonego kurczaka można podać ryż, kasze, pieczywo, tak na prawdę sprawdzi się każdy dodatek węglowodanowy, ale równie dobrze może to być posiłek sam w sobie, bo jest bardzo sycący.